Henryk Sienkiewicz
"Bez dogmatu"
17 PAŹDZIERNIKA.
Bankier B. odesłał mi kilka listów ciotki. Ciotka dopytuje się o mnie, o moje zamiary na przyszłość. Pisze nawet o omłotach, tylko o ludziach w Płoszowie nic. Nie wiem nawet, czy żyją, czy pomarli. Co za dziwny i drażniący sposób pisania listów! Wiele mnie zaiste zajmują omłoty i całe gospodarstwo płoszowskie! Odpisałem zaraz i nie umiałem ukryć niezadowolenia.