Henryk Sienkiewicz

Do redakcji "Gazety Polskiej"

Berliński "Tageblatt" zamieścił w numerze sobotnim depeszę z Rzymu o rozmowie politycznej, jaką miał z Sienkiewiczem korespondent dziennika "Momento".
Depesza ta w przekładzie dosłownym brzmi jak następuje:
"Rzym, 14 października. Pismo klerykalne turyńskie ogłasza rozmowę z mieszkającym w Warszawie pisarzem polskim Sienkiewiczem. Na zapytanie, czy Rosja da Polakom autonomię, Sienkiewicz odpowiedział, że jest to rzeczą trudną, gdyż rząd niemiecki używa całego swojego wpływu przeciw takiemu ustępstwu. Cesarz Wilhelm zwłaszcza rozumie całe niebezpieczeństwo, jakim groziłoby polityce polskiej przyznanie autonomii. Dlatego też cesarz czyni wszystko, aby w Petersburgu przeszkodzić życzeniom i nadziejom Polaków. Ideałem Polaków byłaby zresztą autonomia na modłę przyznanej w r. 1815 przez kongres wiedeński."
Przeczytawszy taką depeszę zwróciliśmy się do Henryka Sienkiewicza ze swej strony z zapytaniem, jak się rzecz miała.
W odpowiedzi otrzymaliśmy następujący list:

Szanowny Panie Redaktorze!

Proszę uprzejmie o umieszczenie następującego sprostowania wiadomości przedrukowanej z włoskiego dziennika "Momento" przez "Berliner Tageblatt".
Prawdą jest, że powiedziałem korespondentowi tegoż dziennika, że porozumienie narodu polskiego z rosyjskim byłoby nie na rękę hakatystom i że ci czynią i będą czynili wszystko, by temu przeszkodzić.
Natomiast dalszy ciąg sprawozdania, a zwłaszcza przypisywana mi wzmianka o zabiegach cesarza Wilhelma w Petersburgu jest czystą fantazją z tej prostej przyczyny, że o tego rodzaju zabiegach poza kancelariami dwóch państw nikt wiedzieć nie może.
Z poważaniem

Henryk Sienkiewicz


[Sprostowanie wywiadu korespondenta "Momento"] Pierwodruk "Gazeta Polska" 1905, nr 273, s. 1.

[powrót]