Henryk Sienkiewicz

Wiadomości bieżące, rozbiory
i wrażenia literacko-artystyczne

1880 [151-160]

151

Burza onegdajsza popsuła wiele drzew w ogrodach i alejach miasta. W Alejach Jerozolimskich przewróciły się dwie topole, na rogu Wielkiej i Pięknej dwa kasztany, w Parku Łazienkowskim i Alejach Ujazdowskich szkody były jeszcze znaczniejsze, za rogatkami zaś mokotowskimi przewrócone drzewa zatamowały przejazd.
Zalane, a raczej pozamieniane w potoki ulice nasuwały ludziom myśl, że prawdziwe kanały więcej są warte od rozpraw nad kanalizacją.

152

Tramwaje warszawskie zostały stanowczo zatwierdzone. Wczoraj zakomunikowano decyzję komitetowi do spraw Królestwa Polskiego.

153

"Nowiny" donoszą, że magistrat oddał wreszcie siedmiu wspólnikom prawo urządzenia łazienek letnich za rs 900.

154

Ruch budowlany w Warszawie nie ustaje. W ostatnich dniach 14 osób wniosło podanie o budowę 17 nowych domów w różnych dzielnicach miasta.

155

Dowiadujemy się, że Tymoteusz Adamowski, znany skrzypek, wraca w lipcu z Ameryki do Warszawy. Powodzenie jego za Oceanem wzrastało aż do chwili ostatniej do tego stopnia, że w Bostonie (Massauchusetts) wyprawiono mu wielką owację.

156

Pisma galicyjskie donoszą, że panna Deryng udaje się do Pragi czeskiej, gdzie wystąpi w rolach Ofelii, Julii, Frou-Frou, Adrianny Lecouvreur i wielu innych.

157

W Rosieniach, w guberni kowieńskiej, ma być otwarta druga wystawa koni, współcześnie z warszawską. Nagrody rządowe są następujące: rs 300 dla koni wierzchowych, rs 200 dla koni włościańskich i rs 200 dla pociągowych. Prócz tego książę Ogiński ofiarował również rs 200 na fundusz, z pomocą którego ma być otworzona osobna sekcja wystawowa koni rasy żmudzkiej.

158

Pan Jelinek, znany literat czeski, bawi obecnie w Warszawie.

159

Wyścigi tegoroczne odbędą się w dniu 13, 17, 20 i 22 czerwca, z powodu zaś wystawy koni i wełnianego jarmarku ściągną zapewne daleko większą liczbę widzów niż w latach poprzednich. Wyścigów będzie 21, liczba zaś koni zapisanych rzeczywiście jest znaczna, bo wynosi 101.

160

Z Polaków, którzy dzieła swe nadesłali do tegorocznego Salonu, jeden tylko Cyprian Godebski uzyskał wzmiankę honorową przy rozdawaniu nagród w dziale rzeźby. Z malarzy naszych nikt nie został nagrodzony. W ogóle jednak między cudzoziemskimi artystami uczestniczącymi w Salonie panuje wielkie niezadowolenie z powodu lekceważenia dzieł obcych na korzyść nawet miernot francuskich.

[powrót]